
OD WSZYSTKOŻERCY DO WEGANINA
Jak w miarę bezboleśnie przejść na weganizm? Zrobić to metodą małych kroków! Przeczytaj wpis i sam się przekonaj!
Jedząc wszystko, nie zwracając uwagi na składy nie tylko produktów spożywczych, ale i kosmetycznych czy np. ubrań, ciężko sobie choćby wyobrazić, jak to jest być weganinem. Ale nie od razu Kraków zbudowano, prawda? Tak samo ciężko od razu od jedzenia wszystkiego przejść na weganizm – zmiana nawyków, nie tylko żywieniowych, jest dość trudna i wymaga czasu. W dodatku łatwo się zniechęcić i na długi czas porzucić plany przejścia na weganizm. Dlatego polecam metodę małych kroków – ona zawsze się sprawdza! Wiadomo, że dla zwierząt znacznie lepiej by było, gdyby każdy od razu przeszedł na weganizm, ale… no niestety, to nie jest takie hop siup. A przecież i drobne zmiany wprowadzane stopniowo także wiele zmieniają i mają wpływ na uratowanie wielu istnień.
Jeśli jesteś osobą, której los zwierząt nie jest obojętny i chcesz coś z tym zrobić, ale nie wyobrażasz sobie, że mógłbyś zostać weganinem, ten wpis jest dla ciebie.
Przedstawię tutaj proces wprowadzania do swojego stylu życia małych zmian, krok po kroku. To, ile poszczególne etapy będą trwały, zależy tylko i wyłącznie od ciebie. Możesz dać sobie na każdy etap miesiąc, a możesz dać i pół roku. Wiadomo, że im bardziej rozciągnięte w czasie to będzie, tym łatwiej ci będzie, ale nie warto też tego przeciągać ze względu na dawne przyzwyczajenia. Polecam zatem zrobić tak – kiedy już ogarniesz jeden etap i w miarę się do niego przyzwyczaisz, bierz się za kolejny! Możesz wyznaczyć sobie jakieś sztywne ramy czasowe, to cię na pewno bardziej zmotywuje, ale nie musisz – możesz też działać po prostu w zgodzie ze sobą, na wyczucie.
ETAP 1: WEGETARIANIZM
Na dobry początek zrezygnuj z mięsa (pamiętaj, że ryby to też mięso). Nie musisz się od razu deklarować jako wegetarianin, możesz to potraktować po prostu jako wyzwanie. Jeżeli jednak boisz się, że nie podołasz kompletnej rezygnacji z mięsa, bo np. dotąd jadłeś go bardzo dużo i będzie to dla ciebie ogromna zmiana, to na początek po prostu ogranicz spożycie mięsa – nie jedz go np. co drugi dzień albo zrezygnuj z danych rodzajów mięsa – na początek z pewnością będzie ci najłatwiej odstawić to, które jadłeś najrzadziej. Stopniowo coraz bardziej ograniczaj mięso, aż w końcu całkiem z niego zrezygnujesz.
ETAP 2: POWOLI KU WEGANIZMOWI
Gdy już przywykniesz do braku mięsa, zacznij stopniowo wprowadzać produkty wegańskie. Powoli, spokojnie, bez spiny zamieniaj produkty odzwierzęce na roślinne, czytaj składy, szukaj swoich smaków, eksperymentuj. Nie rzucaj się na głęboką wodę od razu – nie musisz deklarować, że oto już teraz jesteś weganinem. Po prostu daj sobie czas. Wtedy ewentualne wpadki cię nie zniechęcą. Jeżeli uda ci się szybko zmienić swoje przyzwyczajenia smakowe – super! Jeżeli nie – daj sobie czas, działaj na spokojnie, nie zniechęcaj się wpadkami i nie biczuj się w myślach, że w chwili słabości pozwoliłeś sobie na krówki albo kawę z krowim mlekiem, bo innego akurat nie było.
Jeśli potrzebujesz konkretnego planu, możesz zrobić też tak, że po kolei będziesz odrzucać kolejne grupy spożywczych produktów odzwierzęcych, np. na początek zmienisz mleko krowie na roślinne, potem wyeliminujesz jajka, następnie w ogóle wszelki nabiał, a na koniec słodycze zawierające połprodukty odzwierzęce w składzie (mniej więcej tak to u mnie właśnie wyglądało, ze słodyczami było najgorzej).
ETAP 3: WEGANIZM
Kiedy już uda ci się wyeliminować z diety wszystkie odzwierzęce produkty, pora na dobre wziąć się za bary z weganizmem i rozwiązać jeszcze sprawę z pozostałymi produktami – kosmetykami, chemią domową czy ubraniami. Jednak gdy będziesz mieć już ogarnięte sprawy jedzenia, z resztą z pewnością pójdzie ci łatwo. Z pomocą, na szczęście, przychodzą wegańskie blogi i grupy na fejsbuku, gdzie można wyczaić wegańskie produkty bez wczytywania się w składy, zapytać czy poradzić się.
W RAZIE PROBLEMÓW – PYTAJ, SZUKAJ, INSPIRUJ SIĘ!
Jeśli będzie ci trudniej niż sobie to wyobrażałeś, nie rezygnuj – przeglądaj wegańskie blogi i fejsbukowe grupy w poszukiwaniu inspiracji, pytaj (do mnie zawsze możesz w tej sprawie napisać – mój fanpejcz stoi otworem!) znajomych i nieznajomych, szukaj informacji, staraj się metodą prób i błędów. Cytując klasyka – dasz radę, dobiegniesz do mety i będziesz diamentem!
Wpisy, które mogą Ci się szczególnie przydać podczas stopniowego przechodzenia na weganizm:
- Cykl „wegański makijaż”
- Wegański demakijaż
- Wegańska pielęgnacja włosów
- Wegańska pielęgnacja twarzy
- Wegańskie słodycze
- Wegańskie słodycze i czipsy
- Wegańskie łakocie
- Wegańskie gotowce, mrożonki i półprodukty
- Pomysły na wegański obiad
- Pomysły na wegańskie śniadanie
- Pomysły na wegańskie śniadanie do szkoły i pracy
- Pomysły na wegańskie kotlety
- Pomysły na wegańską zupę
- Wegańskie blogi
- Weganizm dla początkujących
- Weganizm dla początkujących: roślinne zamienniki
- Weganizm dla początkujących: pierwsze zakupy
- Jak przekonać rodziców do weganizmu?
*