EBOOK „SMART VEGAN”, MALTAŃSKA KOCIARNIA, WALENTYNKI I INNE FAJNOŚCI, CZYLI LUTY W PIGUŁCE

Luty minął jak z bicza strzelił, a co ja wtedy robiłam? Jak spędziłam Walentynki, co robiłam na Malcie i nad czym pracowałam? Sprawdź we wpisie podsumowującym miesiąc!

Mam wrażenie, że luty totalnie przeleciał mi przez palce – nie tylko był taki krótki, ale też ciągle coś się działo, a to ktoś nas odwiedzał (a odwiedziny u nas nie oznaczają po prostu wizyty na kawę, tylko kilkudniowy pobyt!), a to my wyjeżdżaliśmy… I tak nagle obudziłam się w marcu.

Jednak patrząc wstecz, na cały zeszły miesiąc, widzę, że coś tam jednak udało mi się zrobić. Ba, wcale nie tak mało! Co prawda dużo też rzeczy zaniedbałam, ale skupmy się jednak na pozytywach, okej? :)

1. Odwiedziny mojej siostry – luty rozpoczął się z przytupem, bo od przylotu mojej siostry na tygodniowy urlop. Fajnie było ją zobaczyć, pogadać, powygłupiać się. To była wspaniała okazja do zresetowania głowy, a także do poszlajania się po centrum Palermo jak turystka. To znaczy nic tak naprawdę nie zwiedziłyśmy, bo moja siostra też nie z tych osób, co by od zabytku do zabytku tuptały, ale co się leniwie naspacerowałyśmy wąskimi klimatycznymi – tak typowymi dla Włoch – uliczkami miasta, to nasze!

Przy okazji moja siostra zakochała się w Sycylii, w 3 dni na rowerze zjeździła chyba większość gór w naszej okolicy i zaczęła uczyć się włoskiego z planem przeprowadzki do Włoch za jakiś… rok, hehe. No cóż mam powiedzieć, też kocham Włochy – i kontynentalne, i Sycylię, więc wcale jej się nie dziwię.

A jeśli o Włoszech mowa, to sprawdź wpisy:

2. 10 dni na Malcie – tego samego dnia, gdy moja siostra poleciała z powrotem do Polski, ja przeniosłam się na Maltę. Na 10 dni, a co! Co prawda były to baaardzo deszczowe dni i większość czasu albo spałam, albo pracowałam, albo czytałam książkę w łóżku, ale i tak fajnie, bo

  • znalazłam swoje maltańskie kocie miejsce (jest tam większe zagęszczenie kotów niż w najbardziej kocim miejscu spośród tych znanych mi w Palermo),
  • znalazłam nam mieszkanie (blisko biura firmy Kajtka, z którego i ja korzystam, jak z takiego darmowego coworku, hehe, i blisko kotów), które od razu sobie zaklepaliśmy, tak że z końcem kwietnia definitywnie przeprowadzamy się na Maltę,
  • spędziłam tam naprawdę przyjemne Walentynki.

3. Walentynki – no właśnie, skoro już o nich mowa, to muszę przyznać, że strasznie polubiłam to święto, bo – jak już pisałam kiedyś we wpisie na ten temat – to taka narzucona okazja, aby miło spędzić czas z ukochaną osobą, a randek przecież nigdy dość! Byliśmy na kolacji, na shishy i w kinie na którejśtam części „50 twarzy Greya” (przeczytajcie w opisie pod zdjęciem, jakie super jest kino na Malcie!). No i oczywiście dostałam kartkę od tajemniczego wielbiciela!

4. Wypuściłam ebooka „SMART VEGAN” – wreszcie to mamy! Jest oczywiście w trzech formatach (PDF, MOBI i EPUB), czyli i na smartfona, i na laptop, i na Kundelka i inne czytniki ebooków. Można go kupić jako samodzielny produkt, wiadomo, ale można też w fajnym pakiecie z książką (na przykład na Dzień Kobiet dla swojej żony, dziewczyny, przyjaciółki, siostry, mamy albo córki).

5. Praca nad nowym ebookiem – wymyśliłam sobie, że poza pełnowymiarowym ebookiem „SMART VEGAN” chciałabym też wypuścić mini ebooki z różnymi tematycznymi przepisami, i wzięłam się do pracy jak szalona. Kocham zamykać się w kuchni na cały dzień i wymyślać, testować i ulepszać nowe przepisy! Na pierwszy ogień idzie maglowany ostatnio totalnie w mojej kuchni wegański low carb. Tak naprawdę ebook jest już na ukończeniu, więc wypatrujcie go uważnie, bo na dniach się na pewno pojawi.

POWTÓRKA Z ROZRYWKI

1. Malta, nowa książka, wdzięczność i inne fajności, czyli styczeń w pigułce

2. Wegańskie keto ciasto marchewkowe

3. Co jedzą weganie, gdy nie chce im się gotować? Foodbook

4. Zamiast pieczywa – proste krakersy (wegańskie, bezglutenowe, keto/lchf)

5. Wegańskie kremy czekoladowe i czekoladowo-orzechowe (zamiast Nutelli) – lista

6. Pieczone wegańskie pączki – przepis 

7. Mój comfort food: ciasteczkowe smoothie na ciepło

8. 10 pomysłów na wegańskie śniadania low carb

9. Wegańskie czekoladki, praliny i inne słodkości na prezent – lista

10. Throwback Thursday: moje wege początki i skąd to się w ogóle wzięło?

11. Co jedzą weganie na diecie? Foodbook low carb

12. Wegańskie ciastka – lista