CZY DIETA WEGAŃSKA (ROŚLINNA) JEST ZDROWA?

Czy dieta wegańska jest zdrowa? Czy jedzenie mięsa szkodzi? Jakie są korzyści z diety roślinnej? Co jeść, by dłużej żyć i cieszyć się zdrowiem? Sprawdź!

Czy wiesz, że…

  • jedzenie brokułów zmniejsza ryzyko nowotworów,
  • zjedzenie czterech orzechów brazylijskich może obniżyć poziom złego cholesterolu na… 30 dni,
  • codzienne jedzenie jagód opóźnia starzenie się mózgu o ponad 2 lata,
  • opary ze smażonego bekonu mogą przyczyniać się do raka płuc,
  • smażony kurczak, bekon i opiekana parówka zwiększają znacznie poziom AGE, czyli tzw. toksyn starzenia się (u starszych ludzi, którzy poziom tego tałatajstwa mają wysoki, stwierdza się przyspieszony zanik funkcji umysłowych),
  • osoby na diecie mięsnej ze znikomą ilością warzyw osiem razy (!!!) częściej zapadają na raka jelita grubego (to najczęściej występujący nowotwór) niż osoby na diecie stricte roślinnej,
  • spożywanie zaledwie 50 gramów kurczaka dziennie powoduje wzrost ryzyka raka trzustki, jednego z najgorzej rokujących nowotworów, o 72%.

Swego czasu popełniłam wpis o tym, że weganizm nie jest lekiem na całe zło. I zapowiedziałam tam, że chętnie napiszę o tym, jak zdrowa jest dieta roślinna i jakie korzyści można z niej wynieść. Powiem szczerze, że od dawien dawna zbierałam się z zamiarem napisania takiego wpisu, ale ciągle to odkładałam, bo przerażało mnie, jak obszerny jest to temat. Chciałam to napisać w pigułce, a jednocześnie zawrzeć wszystkie korzyści zdrowotne płynące z diety wegańskiej i przytoczyć najważniejsze badania w tej kwestii. I wiecie co? Dobrze, że tak to odkładałam i że w końcu się za to wcale nie wzięłam. Dobrze, że poczekałam, bo ktoś kompetentniejszy w tej kwestii niż ja się wziął za bary z tym tematem. I napisał 400-stronicową książkę (właściwie stron jest 530, ale prawie 130 to bibliografia), z czego 250 stron jest na temat samych korzyści z diety roślinnej i badań na ten temat. Książka ta to…

JAK NIE UMRZEĆ PRZEDWCZEŚNIE?

dieta roślinna (wegańska) - plusy i minusy

W opisie książki i właściwie nawet w jej treści raczej unika się słowa “weganizm”, ponieważ, jak pisze autor, wegetarianizm i weganizm skupiają się raczej na tym, czego NIE należy jeść i same w sobie niekoniecznie muszą przynosić korzyści zdrowotnych. Te przynosić ma DIETA ROŚLINNA oparta na nieprzetworzonych i nisko przetworzonych pokarmach (czyli w praktyce – dieta wegańska zbilansowana tak jak trzeba, hehe).

No ale zaraz… Co to za korzyści? Ano korzyści takie jak… ogólnie rzecz biorąc – zmniejszenie w dość dużym stopniu ryzyka przedwczesnej śmierci. Jak w tytule.

Książka podzielona jest na dwie części – pierwsza z nich to 15 rozdziałów na temat chorób i okoliczności będących najczęstszą przyczyną zgonu, czyli między innymi (w kolejności od najbardziej zabójczych) chorób serca, płuc, mózgu; druga to praktyczne rady na temat bilansowania diety oraz wprowadzania stylu życia, które mają przynieść zdrowotne korzyści zmniejszające znacznie ryzyko opisanych wcześniej chorób.

W części poświęconej chorobom dostajemy omówienie naprawdę sporej ilości badań potwierdzających zabójczy niekorzystny wpływ pokarmów odzwierzęcych oraz korzystny – pokarmów roślinnych, przede wszystkim tych mało przetworzonych. Krok po kroku przekonujemy się o tym, jak ogromny, decydujący wręcz, wpływ na nasze zdrowie i życie ma dieta. Zabawne, że w naszym społeczeństwie panuje przekonanie, że to geny mają decydujący wpływ na to, czy zachorujemy na chorobę serca, cukrzycę albo czy dopadnie nas choroba Alzheimera. Tymczasem odpowiednia dieta i styl życia jednak mają przewagę nad genami! I nie tylko mogą zapobiegać naprawdę wielu chorobom, ale wiele z nich potrafią również… cofać!

Druga część to szczegółowe zalecenia co do zdrowej diety, która przyniesie owe zdrowotne korzyści. Mamy tam konkretnie napisane ile porcji jakich pokarmów dziennie spożywać, ile razy w tygodniu ćwiczyć i ile dokładnie czasu poświęcać aktywności fizycznej (świetnie, że jest rozróżnienie na aktywność intensywną i umiarkowaną), aby na długo pozostać zdrowym, i na ciele, i na umyśle.

“Jak nie umrzeć przedwcześnie” to – jakby nie było – jedna wielka pochwała diety roślinnej i kompendium wiedzy na jej temat! Pozycja idealna i dla wegan (w końcu mam ściągę do dyskusji ze sceptycznymi mięsarianami, hehe, no i odpowiedzi na wszelkie frapujące nas pytania, również o suplementy, o wchłanianie żelaza itp. itd.), i dla wszystkożerców (w sumie zwłaszcza dla nich, może trochę otworzy i pokaże, że dieta roślinna to nie tylko trawa i kamienie), zwłaszcza dla mam, tatów i babć martwiących się o wasze zdrowie, podczas gdy Wy martwicie się o ich. Ja chyba podsunę tę książkę tacie, bo jego dieta to głównie mięcho i jakby mógł, to pewnie by je sobie w żyłę ładował, tak lubi, a ja jednak bym chciała, żeby pożył jeszcze z kilkadziesiąt lat i dożył wnuków piętnastego pokolenia moich kotów.

*

Pst, sprawdź też:

Bezmięsne mięso Vegan Baczer – czy warto kupić? Co z niego zrobić?

Wegańskie Q&A, czyli o co pytają laicy?

Weganizm – co w tym trudnego?

*

Podobało się? W takim razie polub mnie na fejsbuku!