GDZIE ZJEŚĆ WEGAŃSKO WE WROCŁAWIU?

Gdzie zjeść wegańsko we Wrocławiu? Które knajpy warto odwiedzić? W której kawiarni mają dobrą kawę z roślinnym mlekiem? A gdzie na wegańską pizzę? Tego dowiesz się z wpisu!

Odgrażałam się już wielokrotnie, że zrobię zbiorczy wpis o tym, gdzie zjeść wegańsko we Wrocławiu, i… oto on! Od razu mówię, że jest to przewodnik (bazujący na moich doświadczeniach, bo opisuję tylko te knajpy, w których sama byłam i które mogę z związku z tym polecić) raczej dla turystów, bo wrocławscy weganie z pewnością już te wszystkie miejsca znają.

WEGAŃSKIE KNAJPY WE WROCŁAWIU

VEGA

Klasyka gatunku, najstarsza wege restauracja we Wrocławiu! Na dole kuchnia raczej polska (pierogi ruskie, gołąbki, zupy, zestawy z ziemniakami, sałatkami i różnego rodzaju kotletami, no i oczywiście kompoty), na górze – można powiedzieć, że kuchnie świata z gatunku fast food (pizza, burgery, tortille, spaghetti, placki ziemniaczane, quesadillas itp. itd.). Poza tym na górze także lody (i nawet z opcją deseru lodowego z bitą śmietaną, pyszka!), a i na dole, i na górze również kawa, herbata i ciasta.

Polecam w szczególności pierogi ruskie, soy dogi i burgery z tempehem.

gdzie zjeść wegańsko we Wrocławiu?
placki ziemniaczane, quesadillas z warzywami i serem, i makaron z pesto w Vedze

NAJADACZE I AHIMSA

Najadacze to maleńka knajpka, w której raczej kupuje się na wynos (choć w środku i na zewnątrz jest kilka stolików), a Ahimsa to jej młodsza siostra – restauracja pełną gębą! I w Najadaczach, i w Ahimsie dostaniecie między innymi burgery z tofu i falafela w dwóch opcjach (burger lub tortilla), ogromny zestaw thali (codziennie inny), zupę (chyba codziennie inne) czy ciacho. W Ahimsie natomiast menu jest o wiele szersze – są także warzywa z woka, np. z ryżem i żółtym curry lub z makaronem ryżowym i sosem orzechowym, sushi (ale, niestety, nie zawsze), sizzlery. Wybór ciast też zazwyczaj jest w Ahimsie o wiele większy, no i mają tam również alkohol (piwo, wino).

Polecam w szczególności: tortillę z falafelem, warzywa z woka w żółtym curry, kremówki.

wegańskie knajpy we Wrocławiu - Ahimsa
uczta w Ahimsie

THE ROOT

Maleńki lokalik, w którym kupuje się szamkę na wynos (niedaleko z jednej strony jest park nad fosą, a z drugiej Rynek, więc jest gdzie usiąść, by skonsumować nabyte pyszności). Specjalnością The Root jest sushi, ale robią także ogromne, bardzo sycące tortille, i – uwaga, uwaga! – donuty z czekoladową polewą, sernik z nerkowców oraz szejki (malinowe, Oreo, orzechowe – te dwa ostatnie najlepsze!).

Więcej o knajpie w  moim wpisie Rapy sushi kawa, czyli The Root (tylko kawy już nie mają!)

Polecam w szczególności: eee, wszystko?

MACHINA ORGANIKA

Machina stawia na zdrową żywność, więc zjecie tu różnego rodzaju sałatki, surowe ciasta i takie takie. Ogólnie nie mój klimat, bo ja kocham niezdrowy fast food, ale przychodzę dla dobrej kawy i niedzielnego brunchu (od 9 do max 14, wjazd – 25 zł i jesz, ile chcesz), na którym można się najeść i na słodko, i na wytrawnie.

O Machinie też pisałam na poprzednim blogu.

Polecam w szczególności: pankejki i pasty do chleba (np. niby rybną!!!) na niedzielnym brunchu

wegańskie restauracje we Wrocławiu - Machina Organika
piękne wnętrze Machiny Organiki

WEGETARIAŃSKO-WEGAŃSKIE KNAJPY WE WROCŁAWIU

ZŁE MIĘSO [ ZOSTAŁO ZAMKNIĘTE]

Typowy wegetariańsko-wegański fast food, czyli jest i pizza (mają wegański ser, tylko trzeba podczas zamówienia zaznaczyć, że się takowy chce), i burgery, i tortille, i zestawy z frytkami i falafelem. Poza tym zawsze jest jakaś zupka i danie tygodnia. Aha, no i ciacha, deserki i takie tam smakołyki. Złe Mięso lubię nie tylko za pyszną pizzę i miłą obsługę, ale też za ciekawy wystrój lokalu co i rusz zmieniany, i duży ogródek. Zresztą… pisałam o ZM na poprzednim blogu.

Polecam w szczególności: pizzę czosnkową na weganie, frytki z sosem czosnkowym (najlepszy sos czosnkowy na świecie!)

gdzie zjeść wegańsko we Wrocławiu - Złe Mięso
burgery w Złym Mięsie

BASZTA

Jeśli lubicie tajskie jedzonko, czym prędzej ruszajcie do Baszty! A jeśli nie lubicie, to i tak tam idźcie – dla samego miejsca (Baszta to nie tylko nazwa – Baszta naprawdę mieści się w baszcie!) albo dla lodów. Poza lodami i najlepszym na świecie pad thaiem, w Baszcie zjecie też curry i jakieś inne wschodnie dania czy przekąski, ciasta (wegetariańskie, i wegańskie, a cała reszta menu – jeśli dobrze kojarzę – jest wegańska), i opijecie się smacznymi sokami, smoothie czy tam koktajlami różnego rodzaju. I kawą! Jak mogłam zapomnieć o kawie?!

Polecam w szczególności: mango lassi, pad thai (nie każdy jeszcze jadłam, ale każdy, który jadłam, był cudowny, więc polecam w ciemno wszystkie)

NALANDA

Księgarnio-knajpa, w której dają naprawdę pyszną kawę wg kuchni pięciu przemian. Poza tym w menu są wegańskie śniadanka (pyszne racuchy z owocami na przykład) i obiady (wegańskie oznaczają w menu na tablicy, więc nawet pytać nie trzeba), codziennie inne. A na deser zjecie ciacho (jeśli traficie na jaglanego Snickersa, bierzcie! Najlepszy!).

Polecam w szczególności: kawę, racuchy, ciasta

wegańskie kawiarnie we Wrocławiu - Nalanda
śniadanie w Nalandzie

WROCŁAWSKIE RESTAURACJE I KAWIARNIE Z OPCJAMI WEGAŃSKIMI

ZZ TOP

ZZ Top to niewielka knajpka z zupami i wielkimi zapiekankami (takimi bułami, nie zapiekankami makaronowymi czy jakimiś innymi). Nie wiem, jak z zupami, ale mają zapieksy w opcjach wegańskich (tak, jest wegański ser, yupi!) i można sobie właściwie skomponować własną zapiekankę.

Polecam w szczególności: zapiekankę z czosnkiem, szpinakiem i prażoną cebulką (nie ma takiej w menu chyba, ale możecie sobie taką zażyczyć, a co!)

wegańskie zapiekanki we Wrocławiu - ZZ Top
takie wielkie zapiekanki dają w ZZ Top!

PIEC NA SZEWSKIEJ

Pizzeria ze znakomitą włoską pizzą, którą można zamówić w opcji wegańskiej (jest ser wegański, tylko trzeba sobie go zażyczyć). Nie wiem, czy w menu są jakiekolwiek wegańskie pozycje, ale my zawsze w Piecu wybieramy jakąś pizzę z największą ilością składników i po prostu sobie życzymy zamianę tego, co nam nie pasuje (mięsa, sera czy czegoś tam jeszcze). Niestety, w tym lokalu zawsze jest ogromny ruch, więc możecie mieć problem ze znalezieniem miejsca.

MANIA SMAKU

Pizzeria, która robi pizzę głównie na dowóz (w lokalu w ogóle nie ma stolików, są tylko 2 w pseudo-ogródku). W sumie to i dobrze, bo mieści się spory kawałek od centrum. Mają w menu aż 10 wegańskich pizz, jest nawet jakaś z salami czy z wegańską gorgonzolą!

Polecam w szczególności: pizzę salsa vega

KALACZAKRA

Moja ulubiona kawiarnia (o czym zresztą już donosiłam na blogu!) – mają antresolę, na której cudownie się drzemie, ogromny ogródek, w którym można przesiadywać godzinami, wegańskie ciasta i roślinne mleka do kawy. A kawę mają pyszną! Bezalkoholowe drinki też dają radę.

Polecam w szczególności: ciacha, ciacha i jeszcze raz ciacha! I bezalkoholowy drink Jamaica

FC CAFFE

Dość nowa kawiarnia, która szturmem zdobyła moje serce. Mają wegańskie syropy do kawy, więc można się napić różnych, naprawdę smacznych, smakowych latte, a poza tym w menu lokalu są także wypasione smoothies i wegańskie ciasta. Więcej o tej kawiarni już pisałam, tak że nie będę się powtarzać, po prostu przeczytajcie wpis FC Caffe – kawiarnia nie tylko dla wegan.

Polecam w szczególności: chocomint latte

Kawa z roślinnym mlekiem we Wrocławiu - FC Caffe
tak ładnie jest w FC Caffe!
[wszystkie zdjęcia we wpisie, łącznie z tytułowym, pochodzą z mojego instagramu]

*

Pst, sprawdź też:

*

Podobało się? W takim razie polub mnie na fejsbuku i zaobserwuj na bloglovin, aby nie przegapić kolejnych wpisów!