
WEGAŃSKI MAKIJAŻ: MASKARA ALL EYES ON ME
Tani i dobry wegański tusz do rzęs – czy to możliwe? Owszem!
MASKARA ESSENCE ALL EYES ON ME – INFO
Obiecanki producenta: wydłuża, pogrubia, podkręca rzęsy, nie sklejając ich przy tym.
Skład: aqua (water), synthetic beeswax, glycerl stearate, carnauba (copernicia cerifera) wax, cera microcristallina (microcrystalline wax), acrylates copolymer, C18-36 acid triglyceride, stearic acid, palmitic acid, acacia senegal gum, butylene glycol, aminomethyl propanol, panthenol, hydroxyethylcellulose, sodium dehydroacetate, myristic acid, arachidic acid, behenic acid, propylene glycol, oleic acid, laureth-21, phenoxyethanol, CI 77266 (black 2), CI 77499 (iron oxides).
Kolor: 01 – soft black
Cena: coś koło 10 zł
Dostępność: np. Hebe
MOJE WRAŻENIA
Z mojego doświadczenia z tuszami do rzęs wynika, że tanie nie są dobre. Ta maskara przeczy jednak tej teorii – może all eyes on me nie jest ideałem, ale naprawdę daje radę! Faktycznie nie skleja rzęs, lecz wręcz ładnie je rozdziela, widocznie wydłuża i pogrubia. Oczywiście, dla fajnego efektu trzeba nałożyć przynajmniej 2 warstwy, ale co to za problem? Dla mnie żaden. Na pewno będę wypróbowywać jeszcze inne wegańskie maskary, ale tę z pewnością jeszcze nie raz kupię. Krótko mówiąc – polecam. Dobry produkt cruelty free w śmiesznie niskiej cenie.
Pst, przeczytaj też inne wpisy z serii „wegański makijaż”:
*