TATUAŻE? KIEDYŚ BĘDZIESZ TEGO ŻAŁOWAĆ! + TATUAŻE Z WEGAŃSKIMI MOTYWAMI

Zobacz przegląd tatuaży z wegańskimi motywami i przeczytaj, dlaczego nie będę żałować swoich dziar!

Moja mama powiedziała mi razu pewnego:

– Wiesz, Asia, mi to nawet w najgorszych koszmarach się nie śniło, że Ty się tak wytatuujesz.

Zaśmiałam się, bo i to zabawne, że Rodzicielka się tak przejmuje (a przecież moje tatuaże takie piękne!), jakbym co najmniej zaczęła ładować w żyłę albo zaszła w ciążę z Gracjanem Roztockim. Nooo… To było śmieszne, to i się śmiałam. Nie śmieję się natomiast, kiedy ktoś mi pieprzy, że kiedyś będę żałować moich tatuaży, bo to przecież DECYZJA NA CAŁE ŻYCIE.

Och tak, z pewnością nadejdzie taki dzień, że obudzę się rano, spojrzę na siebie w lustrze, zlustruję wszystkie moje dziary i z rezygnacją ukryję w dłoniach twarz, zacznę cichutko łkać i pytać „co ja najlepszego zrobiłam?”. Następnie znów zerknę w lustro, a potem z rozpaczy zacznę rwać włosy z głowy. I już nie będę się hamować łkając cichutko, tylko będę histerycznie ryczeć wniebogłosy.  Tak, z pewnością się tak stanie.

A tak na serio… Choć może nie wyglądam (wnioskuję z tego, że mnie ciągle o dowód pytają, gdy kupuję produkty dozwolone od lat 18) i może się nie zachowuję, to jednak – uwaga uwaga! – jestem dorosłą osobą ŚWIADOMĄ SWOICH DECYZJI (nooo może nie zawsze, ale po pijaku jeszcze się nie dziarałam, więc cichutko) I KONSEKWENCJI, JAKIE ONE ZA SOBĄ POCIĄGAJĄ. I – coś takiego! – zdaję sobie sprawę, że tusz wkłuty pod moją skórę nie zejdzie sobie ot tak, tylko raczej zostanie ze mną na całe życie. A jeśli jakimś cudem nagle mi się znudzi albo pożałuję (ain’t gonna happen! To w końcu dzieła sztuki, więc czego tu, do cholery, żałować?!), to proszę sobie wyobrazić, że taka to teraz, panie tego, technologia, że sobie tatuaż można usunąć. Bolesne to co prawda cholernie, z jakieś 10 razy bardziej niż samo tatuowanie, ale da się zrobić. Wiem, co mówię, bo usunęłam jeden tatuaż. O ironio, żałuję tego. Nie tatuażu, ale właśnie tego, że go usunęłam.

Także tego… Już możecie* przestać się wielce dobrodusznie martwić o to, że wytatuowani ludzie przegrali życie.

* Mam nadzieję, że trafiły na ten tekst jakieś osobniki, do których go kieruję. A jak nie trafiły, to śmiało można takim osobnikom (o ile ma się takich wśród znajomych) linkować do tego wpisu.

No dobra, wylałam trochę jadu, więc teraz pora na dziary z wegańskimi motywami!

tatuaże z wegańskimi motywami - vegan tattoos
źródło zdjęcia
wegańskie tatuaże
źródło zdjęcia
wegańskie tatuaże - pomysły
źródła zdjęć: 1, 2
tatuaże go vegan
źródło zdjęcia
wegańskie tatuaże - motywy
źródła zdjęć: 1, 2, 3
1
źródło zdjęcia
wegańskie tatuaże z napisami
źródło zdjęcia

Pst, sprawdź też:

[źródło tytułowego zdjęcia]

*

Podobało się? W takim razie polub mnie na fejsbuku i zaobserwuj na bloglovin, aby nie przegapić kolejnych wpisów!