10 POMYSŁÓW NA WEGAŃSKIE PRZEKĄSKI IMPREZOWE

Zaczęły się juwenalia, czas i pogoda sprzyjają imprezom, a wegany też człowieki i wódeczkę zakąszać czymś muszą! Dziś zatem aż 10 pomysłów na pyszne proste roślinne przekąski!

1. KORECZKI

Jedna z najpopularniejszych przekąsek na imprezach, przynajmniej tych moich i przynajmniej wtedy, gdy te koreczki chce mi się zrobić (chujowe panie domu tak mają)… Choć tak naprawdę koreczki to superprosta rzecz – wystarczy pokroić w kosteczkę, co się tylko chce, i nadziać na wykałaczki! Ja proponuję koreczki z żółtego sera (Violife for life!), ananasa, ogórka i wędzonego tofu. Można też pojechać z opcją „wiosna” i zrobić chrupiące koreczki ze świeżutkich warzyw – np. z ogórka, rzodkiewki i papryki! Żeby nie było tak na sucho, to można tez osobno w miseczce podać jakiś sosik do maczania tych koreczków albo roślinny majonez.

2. PIECZONY CHLEBEK PITA + DIPY

Gotowe chlebki pita są zazwyczaj wegańskie (można kupić np. w Carrefourze – 5 szt. za 5 czy 6 zł), więc wystarczy je kupić, upiec w piekarniku albo na elektrycznym grillu, jeśli macie, i pokroić na „jednogryzowe” kawałeczki. Do tego jakieś fajne dipy (np. nerkowcowy – zblendować namoczone nerkowce z odrobiną wody; hummus – w opcji podstawowej albo z papryką, suszonymi pomidorami lub pieczonym burakiem; pikatny cieciorkowo-marchewkowy) i jest impreza!

3. WARZYWNE SŁUPKI + DIPY

Chrupiące warzywa są też fajne same w sobie (przecież każdy lubi chrupać!), ale kto będzie wcinał całą marchewę? Cała marchewa nie jest fancy, cokolwiek to znaczy, ale już marchewa pokrojona w słupki – owszem! Poza marchewą można też pokroić w słupki ogóra, można jeszcze dać seler naciowy i heja! Do warzywek dipy (patrz punkt wyżej!) i jest przekąska!

4. MINI KANAPKI NA BOGATO

Kanapki to zawsze spoko opcja, poza tym… heloł, kto nie lubi kanapek? Można je zrobić ze świeżej chrupiącej bagietki albo jakiegoś super zdrowego ziarnistego chleba (wtedy taką zwykłą kromkę przekrajamy z poprzek, żeby powstały trójkąciki, bo trójkątne kanapki jakoś tak ładniej wyglądają, hehe). Do smarowania pasta (np. hummus – bo hummus jest dobry do wszystkiego!; pasta z czerwonej fasoli itp.) albo jakiś sojowy pasztecik (tylko pamiętajcie, że pieczarkowy z Sante już nie jest wegański, smuteczek) i masa warzyw – sałata, pomidorek, ogóras, rzodkiewka, kiełki! Można dać też wegański ser albo wędzone tofu czy jakąś wegańską wędlinę, a co! jak szaleć to szaleć!

5. MINI TEMPEH ROLLS

6. WIOSENNA SAŁATKA Z NERKOWCAMI

Ot, taka sałatkowa improwizacja ze słonecznikową śmietanką! Sałatka jaka jest, każdy wie – umyte i pokroje warzywa (np. sałata, ogórek, pomidor, papryka), sosik, przyprawy (dla leniuchów i chujowych pań domu jest nawet specjalna mieszanka przypraw do sałatek), no i najlepsze – nerkowce (albo inne orzechy, które najbardziej lubicie)! Oczywiście, można fantazjować na temat tej sałatki dowolnie – dorzucić suszone pomidory, pestki dyni albo pieczone buraki… No co tam chcecie!

7. WYTRAWNE MUFFINY

Mogą być i słodkie, ale jak wiadomo – słodkie i wódżitsu to nie jest dobry pomysł! Dlatego wybieramy wytrawne… W sumie z czym tam lubicie. Przepisów w internetach jest masa!

8. PIZZERKI

Pizza to też jest dobry pomysł zawsze i wszędzie! Można upieć całą blachę, taką pizzę gigant, albo małe pizzowe bułeczki, czyli pizzerki. Przepis na ciasto jest TU, ciasto smarujecie oliwą i keczupem, walicie ulubione dodatki (np. pieczarki i zblanszowanego brokuła), sypiecie serkiem i już! Najlepiej włożyć do piekarnika tuż przed nalotem gości, to potem będzie fajna niespodzianka, gdy niczym Filip z konopi wyskoczycie z niusem, że jest świeżutka cieplutka pizza (czy tam pizzerki)!

9. PRAŻONE ORZECHY I PESTKI

Ten pomysł podpatrzyłam bezczelnie u mojej przyjaciółki (u niej zawsze jest fura dobrego wegańskiego żarcia na imprezach). To jest jest opcja alternatywna dla czipsów. Mieszankę orzechów (kupną albo i skomponowaną samemu) i pestek trzeba po prostu podprażyć na patelni z przyprawami i voila! Mamy zajebistą chrupiącą przekąskę uzależniająca tak jak czipsy, a jednak nieco zdrowszą!

10. CZIPSY WARZYWNE

Czipsy, oczywiście, można kupić i tak będzie prościej, ale większy lans jest, gdy powiecie swoim gościom „a tutaj takie czipsiki właśnie upiekłam, częstujcie się”. Można je zrobić z większości warzyw, przede wszystkim z tym korzeniowych, jak np. burak, bataty, marchewka (od razu mówię, że dip w przepisie nie jest wegański, bo zaraz ktoś się będzie burzył, a mnie po prostu o same czipsy się rozchodzi!), ale i z jarmużu się da (wiem, wiem, wszyscy roślinożercy o tym wiedzą!)! Pewnie jak się chce, to wszystko się da, tak słyszałam…

[źródło zdjęcia tytułowego]