ZUPA JAK LECZO

Pyszna, sycąca, zdrowa, a w dodatku niezbyt pracochłonna, czyli zupa idealna! Częstujcie się przepisem!

Bulion warzywny

2 średnie marchewki
1 mała pietruszka
1 nieduży kawałek selera (żeby go było tyle, co pietruszki)
1 kostka rosołowa warzywna (opcjonalnie)

Poza tym…

1,5 cukinii
2 duże papryki
1 mała cebulka
puszka pomidorów – całych lub pokrojonych
pół szklanki kaszy jaglanej
olej

Przyprawy

łyżka sosu sojowego ciemnego
ziele angielskie – 3 kulki
2 liście laurowe
łyżeczka pieprzu
łyżka soli (najlepiej himalajskiej)
łyżeczka ziół prowansalskich
szczypta ostrej papryki

Macie to? No to akcja!

1. Warzywa na bulion kroisz w kostkę, wrzucasz do gara, zalewasz wodą (tak z 4-5 litrów, bo jak dasz mniej to finalnie wyjdzie Ci leczo, a ma być przeca zupa!), ewentualnie dorzucasz kostkę, no i koniecznie ziele angielskie i liść laurowy i wstawiasz na gaz.

2. Kroisz cebulkę w drobną kosteczkę, podsmażasz na niewielkiej ilości oleju i potem razem z tym olejem wrzucasz do gotującego się bulionu.

3. Teraz kroisz w kostkę, ale już nie aż taką drobną, umytą cukinię, razem ze skórką i to samo – podsmażasz, a potem – ale już bez oleju – wrzucasz do zupki. To samo robisz z papryką.

4. Pora na pomidora! Puchę otwierasz, zalewę wylewasz (najlepiej do kubka albo miseczki, to się przyda na jakiś sos!), a pomidory – jeśli krojone – wrzucasz do zupy lub – jeśli w całości – kroisz i wrzucasz do zupy.

5. Przyprawiasz i niech się gotuje na średnim ogniu. Jak zacznie wrzeć, dorzucasz kaszę jaglaną, mieszasz i gotujesz jeszcze chwilę, aż się kasza ugotuje, a w całym domu zacznie pachnieć leczo.

6. Jesz, aż Ci się uszy trzęsą!

Smacznego!

[źródło tytułowego zdjęcia]