Szybki wegański pad thai
Jeśli mamy cebulkę razem ze szczypiorkiem, to ten szczypiorek siekamy i odkładamy do miseczki na później. Będzie do posypania! Resztę tych małych cebulek oraz czerwoną cebulę i ząbek czosnku siekamy w drobną kostkę i podsmażamy 5 minut na oliwie.
W międzyczasie wstawiamy makaron ryżowy do gotowania.
Resztę warzyw kroimy - rzodkiewkię i paprykę w słupki, marchewkę w kostkę, a kapustę szatkujemy. Kiełki tylko myjemy. Dorzucamy na patelnię, mieszamy z cebulką i tłuszczem.
Tofu kroimy w kostkę (taką dość dużą) i też dorzucamy na patelnię.
Chwilę smażymy warzywa i tofu, aż warzywa nieco zmiękną.
Przygotowujemy sos do pad thaia mieszając wszystkie składniki. Uwaga, masło orzechowe może się dobrze nie rozmieszać, ale nie przejmujemy się tym! Bardziej je rozmieszamy na patelni.
Sos wlewamy na patelnię, do warzyw, mieszamy i kilka minut dusimy na średnim ogniu.
Ugotowany makaron odcedzamy i przelewamy zimną wodą. Można go wrzucić na patelnię i chwilę obsmażyć, ja jednak od razu nakładam go na talerz i na niego wrzucam warzywa z tofu i sosem.
Siekamy orzeszki i posypujemy nim naszego pad thaia. I gotowe!
Składniki
Przepis
Jeśli mamy cebulkę razem ze szczypiorkiem, to ten szczypiorek siekamy i odkładamy do miseczki na później. Będzie do posypania! Resztę tych małych cebulek oraz czerwoną cebulę i ząbek czosnku siekamy w drobną kostkę i podsmażamy 5 minut na oliwie.
W międzyczasie wstawiamy makaron ryżowy do gotowania.
Resztę warzyw kroimy - rzodkiewkię i paprykę w słupki, marchewkę w kostkę, a kapustę szatkujemy. Kiełki tylko myjemy. Dorzucamy na patelnię, mieszamy z cebulką i tłuszczem.
Tofu kroimy w kostkę (taką dość dużą) i też dorzucamy na patelnię.
Chwilę smażymy warzywa i tofu, aż warzywa nieco zmiękną.
Przygotowujemy sos do pad thaia mieszając wszystkie składniki. Uwaga, masło orzechowe może się dobrze nie rozmieszać, ale nie przejmujemy się tym! Bardziej je rozmieszamy na patelni.
Sos wlewamy na patelnię, do warzyw, mieszamy i kilka minut dusimy na średnim ogniu.
Ugotowany makaron odcedzamy i przelewamy zimną wodą. Można go wrzucić na patelnię i chwilę obsmażyć, ja jednak od razu nakładam go na talerz i na niego wrzucam warzywa z tofu i sosem.
Siekamy orzeszki i posypujemy nim naszego pad thaia. I gotowe!