PYSZNY WEGE ROSÓŁ (TAK, ROSÓŁ BEZ MIĘSA!) – PRZEPIS
Jak zrobić pyszny rosół bez mięsa (wegetariański)? To prostsze niż myślisz, wypróbuj ten przepis!
Wegetariański rosół albo inaczej rosół bez mięsa – dla wielu osób brzmi to absurdalnie. Bo przecież to mięso jest esencją rosołu, nadaje mu smak, więc jak to tak rosół bez mięsa? Ano tak to! Kto nie wierzy, niech szybko leci do warzywniaka po włoszczyznę!
Sekretem moje wege rosołu jest dłuuugo gotowany wywar warzywny i dodatek sosu sojowego. Długie gotowanie sprawia, że warzywa oddają cały swój bogaty smak, zaś sos sojowy daje smak umami. Tylko nie szczędź oliwy, bo to właśnie tłuszcz jest w rosole nośnikiem smaku! A w wege rosole jest on wręcz nieoceniony!
Wege rosół (bez mięsa) – przepis
Cebulę obieramy i kroimy w grubą kostkę.
Smażymy w dużym garnku (w tym, w którym będziemy gotować rosół) z oliwą, liśćmi laurowymi i zielem angielskim do czasu, aż cebula zacznie brązowieć.
Marchew, seler i pietruszkę obieramy. Natkę i pora myjemy.
Kroimy w duże kawałki i do gara z cebulą!
Zalewamy zimną wodą (ma być jej niewiele ponad poziom warzyw).
Dodajemy jeszcze sos sojowy i gotujemy pod przykryciem.
Kiedy woda zacznie wrzeć, zmniejszamy ogień do małego i gotujemy pod przykryciem 2,5 godziny
Jak się ten nasz wege rosół już pogotuje te 2 i pół godziny, to można już go jeść albo coś z nim działać (np. zrobić pikantny wegański ramen na przeziębienie, na zimę jak znalazł!), ale najlepiej jeszcze zostawić go na noc. Potem oczywiście odcedzamy sam wywar i solimy go oraz pieprzymy, i w razie potrzeby dodajemy jeszcze trochę sosu sojowego.
Składniki
Przepis
Cebulę obieramy i kroimy w grubą kostkę.
Smażymy w dużym garnku (w tym, w którym będziemy gotować rosół) z oliwą, liśćmi laurowymi i zielem angielskim do czasu, aż cebula zacznie brązowieć.
Marchew, seler i pietruszkę obieramy. Natkę i pora myjemy.
Kroimy w duże kawałki i do gara z cebulą!
Zalewamy zimną wodą (ma być jej niewiele ponad poziom warzyw).
Dodajemy jeszcze sos sojowy i gotujemy pod przykryciem.
Kiedy woda zacznie wrzeć, zmniejszamy ogień do małego i gotujemy pod przykryciem 2,5 godziny
Jak się ten nasz wege rosół już pogotuje te 2 i pół godziny, to można już go jeść albo coś z nim działać (np. zrobić pikantny wegański ramen na przeziębienie, na zimę jak znalazł!), ale najlepiej jeszcze zostawić go na noc. Potem oczywiście odcedzamy sam wywar i solimy go oraz pieprzymy, i w razie potrzeby dodajemy jeszcze trochę sosu sojowego.
Możesz zrobić z nich na przykład pastę BBQ do smarowania chleba – przepis znajdziesz w mojej książce SMART VEGAN. Jeszcze tylko dziś zamawiając książkę z kodem rabatowym KURIER1 otrzymujesz w prezencie dostawę kurierem.